sobota, 31 marca 2012

Inny, ciekawy blog

Bardzo polecam tego bloga: http://aparatorto.bloog.pl/ver,nm,index.html?ticaid=6e2a8 :D Oczywiście jest o aparacie, ale jest napisany w zupełnie inny sposób... Taki zabawny - bardzo miło się go czyta. Autorka pewnie tu nigdy nie zajrzy, ale ją pozdrawiam i gratuluję tak wspaniałego bloga ;D

piątek, 30 marca 2012

Separatory - dzień 4

Ehh dziś już nie jest źle. Najgorzej było w środę - wracam do domu, otwieram lodówkę i sięgam kabanosa, jak zwykle. Wkładam go do buzi odgryzam kawałek i naciskam zębami, żeby ugryźć, ale to się nie udaje. Bolały mnie wszystkie zęby trzonowe i nawet część przedtrzonowych... Koszmar! Ale dało się przeżyć :D Bo jak pomyślę, że aparat ma boleć dużo bardziej to w zasadzie się cieszę, że nie jest tak źle. Poza tym dziś już jest zdecydowanie lepiej - boli tylko gdy gryzę (ale kawałek kabanosa zjadłam xd)... Czyli generalnie z dna na dzień jest coraz lepiej :P

6 dni do aparatu

wtorek, 27 marca 2012

Separatory - dzień 1


Miałam jechać założyć separatory pod koniec tygodnia, ale wyszło tak, że byłam u ortodonty już dziś. 

Separatory na górze

Separatory na dole
Zadaniem separatorów jest zdobienia miejsca wokół zębów (są między 6 a 5 i 6 a 7) na pierścień, do którego będzie przymocowana końcówka druta.

Czy zakładanie bolało? Może bolało to nie, ale było to nieprzyjemne uczucie, gdy wpychał je między zęby. Teraz też jakoś mocno nie boli. Tylko jest takie dziwne uczucie w buzi, jakby miało się coś między zębami... I mam ochotę to wyjąć. Ehh irytujące...

Dziś jeszcze orto piaskował mi 2 zęby :D (smak: wiśnia ♥)

W ciągu kilku dni powinnam dostać plan leczenia (tak, jeszcze go nie mam - orto zapomniał wydrukować na dziś...). Już się boje!

A aparat zakładany za 9 dni - nie wiem czy się cieszyć czy płakać...

sobota, 24 marca 2012

Wstęp - dlaczego zdecydowałam się na aparat...

Dlaczego będę miała aparat ortodontyczny? Bo mam krzywe zęby. Tak, wiem - odpowiedź banalna, ale prawdziwa. Wstydzę się uśmiechać, a kocham się śmiać :D Robię to tylko przy bliskich...

Więc zdecydowałam się na aparat :) Miałam taką możliwość już 3 lata temu... Ale wtedy nikt z moich znajomych nie miał drucików, więc nie chciałam się wyróżniać... Teraz w sumie też za dużo osób nie ma aparatu - ale to dlatego, że mieli, a teraz mają prościutkie ząbki ♥ Zazdroszczę, ale kiedyś sama się doczekam czegoś takiego :D

Właśnie dlatego się rzadko uśmiecham... 

To przeszkadza mi najbardziej






Ze 2 tygodnie temu byłam u ortodonty... Obejrzał moje zęby, zrobił mi wyciski :D Czy bolało? Nie! Tylko trochę takie nieprzyjemne uczucie i smak plasteliny (^^) w buzi :D Ale nic poza tym. Zlecił mi zrobienie zdjęć rentgenowskich - panoramy i jakiegoś tam z boku :D I powiem szczerze, że pomimo tego, że mam 16 lat, to był mój pierwszy rentgen :P Zdjęcia kosztowały ponad 100 zł... No ale cóż - chyba warto!

Generalnie wybrałam najzwyklejszy aparat - metalowy... Miałam jeszcze możliwość założenia ceramicznego... Więc dlaczego ten? Bo gdy ktoś nosi aparat ceramiczny, to widać, że ma coś w buzi, ale nie widać co to i ludzie rozkminiają czyjeś zęby. A przy metalowym jest od razu "on/ona ma aparat" i nikt się nad niczym nie zastanawia. Poza tym jak mam mieć coś na zębach przez ok. 2 lata to muszę się tym nacieszyć - zamierzam nosić różnokolorowe gumki ♥

Początek, czyli o czym blog :D

Za niecałe 2 tygodnie będę miała założony aparat na zęby. Mam miliony pytań, na które nie znam odpowiedzi. Wiem, że jest już sporo blogów o tej tematyce, ale żaden nie opisuje w 100 % tego, co chcę wiedzieć... Był kiedyś jeden blog, który pomógł mi zdecydować się na aparat, ale on już niestety nie istnieje...

Będę tu umieszczać zdjęcia zębów i opisywać moje przeżycia z drucikami w buzi :P

Mam nadzieję, że mój czas jaki tu poświęcę na dodanie różnych info nie pójdzie na marne, lecz przyda Wam się :)