poniedziałek, 15 kwietnia 2013

To już rok!

W czwartek odbyła się moja przełożona wizyta. Znowu odkleił mi się zamek (ten co poprzednio :o ), więc ortodonta mi go ponownie przykleił. Do tego zmienił mi górny łuk na mocniejszy. I do dzisiaj jeszcze trochę mnie boli (w piątek była masakra!). Wybrałam fioletowe gumki ;)


Mam źle założoną jedną gumkę, bo asystentka ortodonty się uczyła, a on tego nie zauważył...
Na tym zdjęciu widać też trochę, że mam żółte paski na zębach pod górnym łukiem. Jakoś nie mogę tego umyć.


No i cóż. Minął już ponad rok odkąd mam aparat... Jestem strasznie zadowolona z efektów ♥
Olbrzymia różnica... 


______________________

Następna wizyta prawdopodobnie 16 maja ;) Btw dziękuję za ponad 17000 wejść i wszystkie komentarze!

62 komentarze:

  1. bardzo lubię twojego bloga :) trochę sie boje bo za 2 godziny jadę założyć aparat (jedną część) i boje sie bólu :((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oooo jak fajnie :D widzę, że coraz więcej osób się na to decyduje :)))) I dobrze, później będziemy mieli uśmiechy jak gwiazdy Hollywood xDD
      To powodzenia ;*
      I nie bój się bo to nic strasznego. Jak chcesz o coś zapytać to śmiało ;)

      Usuń
    2. nie bój się :) nie jest tak źle! napisz jak wrażenia jak już będziesz miała :p

      Usuń
    3. właśnie już wróciłam do domu z aparatem i nic nie bolało zakładanie ale teraz trochę zęby bolą:( no ale trudno przejdzie :D

      Usuń
    4. :D :D :D :D Jak fajnie :D :D :D :D
      Nie jest tak źle prawda?
      Wszyscy piszą przeważnie że to tak bardzo boli i nie mogą wytrzymać... a to jest nie prawda. Nie kierujmy się jakimiś komentarzami które piszą nie doświadczone osoby. Coś w stylu "współczuje Ci że tak cierpisz" to jest głupie, bo może trochę ciągnie ten aparat ale nie jest to jakoś tragicznie. Gdyby było tak źle to ludzie by nie dali sobie zakładać aparatów.

      Usuń
    5. No bardzo fajnie w nim wyglądam i wybrałam granatowe gumki :D ból jest niestety trochę mocny bo mam wrażliwe zęby , ale postaram się wytrzymać :DDD

      Usuń
    6. Też na pierwszy raz wybrałam granatowe gumeczki. Nie rzucają się aż tak bardzo w oczy i nie tracą koloru ;)

      Usuń
    7. O, NIE PRAWDA. Mam aparat i pietwsze dni bola mnie tak strasznie ze leze na przeciwbolowych, płacze i nie wiem co ze sobą zrobić. Nie wiem czy kiedykolwiek coś mnie tak mocno bolało! Ale wiem ze to przejdzie.
      Mnie bolą też strasznie zęby no i dziąsła poranione. I nie mogę otwierać ust :( Ale to tylko pierwsze dni. I mnie boli OKROPNIE!! A siostrę nie bolało prawie

      Usuń
  2. Aniu a jak reagują znajomi na nowy kolorek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zazwyczaj nie zauważają albo mówią coś w stylu "o! masz nowe gumki. ładne" ;)

      Usuń
    2. hehe to tak jak moi :D
      Ja sie tak bardzoo zastanawiam nad nowym kolorem... i nie wiem jaki wybrać ;//

      Usuń
    3. polecam czerwony i granatowy!

      Usuń
    4. Dziękuje za pomoc :P tylko nwm czy mi by pasował taki czerwony... A granatowy to też nie bo mi ortodontka odradzała do mojego układu, mówi że to dla mnie za ciemny kolor.
      Chyba skuszę się na jakieś jasne ale na przemian tylko mam taaaaki problem z wybraniem koloru...

      Usuń
    5. A taki zielony jak ja wcześniej miałam?

      Usuń
    6. właśnie tak zdecydowałam, że zielonego nie chcę bo widziałam u koleżanki i jakoś mi się nie podobał. Myślałam coś o różu ale z niebieskim, tylko że ja teraz mam niebieski więc chyba już odpada niebieski. Róż z fioletem to nwm. bardziej może pomarańczowy z jakimś, tylko jaki pasuje do pomarańczowego? oprócz fioletu*

      Usuń
    7. Ja mam fioletowo-zielone i jestem z nich bardzo zadowolona!Zielone lekko wyblakly ale fioletowe sa boskie!Myśle,ze mam taki sam kolor ligatur fioletowych jak Ania,są naprawdę bardzo ładne:))

      Usuń
    8. Dziękuje za pomoc ;*
      Ja chyba zdecyduję się na ten pomarańczowy z fioletowym albo na różowy z fioletowym ;)

      Usuń
  3. Twoj blog jest naprawde świetny!I rzeczywiście po roku jest ogromna różnica!A co sie stalo ze odkleil ci sie zamek?Zjadlas cos twardego?
    A czy jak ci sie odklei zamek to czekasz do nastepnej wizyty czy jak?I jak ci sie odoklei to nie wygodnie sie z tym czujesz?Drut ci wychodzi?
    Ej a dlaczego na tym zdjeciu z roku temu na tym zamkach sa takie kolorowe punkty?Czerwony,niebeiski,żółty??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też miałam takie kolorowe punkty na zamkach, one są różnokolorowe ale to nie ma żadnego wpływu na jego przeznaczenie. Moja Ortodontka powiedziała mi, że to ona "namalowała" te punkty a to dlatego, żeby wiedziała który zamek jest na który ząb podczas zakładania. Tak jakby każdy zamek miał swojego zęba, więc żeby nie pomylić... myślę że wiesz o co chodzi. ;) Aaaa i jeszcze mi mówiła, że nie mam się tym martwić bo one zejdą przy myciu. I tak się stało. ;)

      Usuń
    2. Dzięki ;) Nie wiem czemu teraz się odkleił, ale na pewno nie z mojej winy... Ale był to przedostatni zamek w łuku, więc jakoś bardzo nie przeszkadzał i nie miał wpływu na leczenie (dzwoniłam do ortodonty), więc nie umawiałam się specjalnie na wizytę... Drut nie wychodzi, po prostu zamek czasem obraca się wokół własnej osi, co jest trochę denerwujące.
      Są różne zamki na różne zęby i te punkty są po prostu po to, żeby je odróżniać ;) Odpadły po jakimś czasie :p

      Usuń
  4. A co sie stanie jak zamek odpadnie wtedy drut wychdozi na zewnatrz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamek nie odpada, tylko się odkleja. Ale nadal trzyma się łuku, po prostu obraca się wokół własnej osi :p

      Usuń
  5. Ale masz ładne ząbki *.*
    Ja tak chcę mieć aparat bo mam krzywe jedynki i dwójki ale nie mogę mieć bo mam 3 u góry mleczne :<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki ;) a byłaś z tym u ortodonty, bo niektórzy moi znajomi mieli założony aparat z mleczakami, tylko nie mieli na nich zamków...?

      Usuń
  6. moje kolezanki zdziwily sie bo wszystkie mialy metalowe aparaty a ja mialam z gumkami ;) nosze aparat miesiac a moje jedynki juz sa proste!! trojki juz wchodza bo wczesniej mialam jak wampiry. ; p Masz jakis sposob na to co zrobic jak dodklei sie ostatni zamek? wosku prawie nie da sie tam przykleic. a wystajacy drut strasznie boli. ;(((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha mi też się kiedyś odkleił i był strasznie wkurzający... a zdjęłaś go sobie, czy masz na drucie cały czas? możesz spróbować dogiąć trochę łuk...

      Usuń
  7. jak się czułaś gdy wyszłaś z gabinetu po założeniu aparatu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmm dziwnie... I zastanawiałam się jak wyglądam z aparatem (nie przejrzałam się w lustrze u ortodonty)

      Usuń
  8. PrZeŚlIcZnE !!!!
    też tak chcę mieć już równe zęby...

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow! Śliczne te fioletowe *-* A ja tak nie mogę się doczekać, aż założą mi ten apaaraat... c:
    pozdrawiam batmanija :D

    OdpowiedzUsuń
  10. WOOOOOW ! Jaki efekt *.* U mnie już też sporo efektów :D Zapraszam: www.myszooskoczki.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne ;)Widać efekty i to jakie ;D Ja od wczoraj mam aparat, nie jest źle, myślałam, że będzie gorzej, było by wspaniale, gdyby nie to, że drut mi się wbija w policzek a wosk co chwilę odpada.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to widzę, że nie tylko Ja mam takie problemy... Drut wbijający się w policzek jest okropny. A wosk się nie trzyma. Tak doświatczyłam widocznie tego samego. Na to jest jedna rada - pojechać do Ortodonty/ki i poprosić o dogięcie druta. :)
      miłego dnia ;*

      Usuń
    2. Ja też tego nienawidzę... Ale zazwyczaj nie chce mi się jeździć do ortodonty, bo po kilku dniach przestaje się wbijać... A jeśli już nie mogę wytrzymać, to przyklejam sobie gumę do żucia (oczywiście jeśli nie bolą mnie zęby i jestem w stanie żuć). Trzyma się lepiej od wosku, a z ostatniego zamka łatwo się zmywa ;)

      Usuń
    3. haha, z gumą też próbowałam... dopóki mi gumki nie zaczęły spadać xDD nwm czy to przez gumę ale wolę już nie ryzykować, to grozi utratą części aparatuuu... xDD
      pozdr. ;*

      Usuń
    4. Ja mam cały metalowy, bo noszę DAMONA, więc spadające gumki mi nie grożą. I tak będę musiała podjechać do ortodontki po wosk, bo się kończy a wizytę mam dopiero w czerwcu, więc poproszę ją, o ile nie będzie miała tłumów pacjentów w poczekalni, o zagięcie druta. Już się nie mogę doczekać zakładania góry, niestety to dopiero tak wrzesień - październik ;(

      Usuń
    5. Czytałam kiedyś coś o tym aparacie, że niby jest rewelacyjny i nawet zmienia trochę rysy twarzy... To prawda?

      Usuń
    6. W sumie, to niezbyt, powiem szczerze, że mało kto zauważa, że noszę aparat. Podobno mam bardziej okrągłą twarz przez niego, ale ja tam żadnej różnicy nie widzę. A co do druta, to przestał się wbijać i jest dobrze, chyba nawet wosku starczy mi do czerwca :)

      Usuń
  12. Co to jest ten aparat szafirowy???? tyle osób o tym pisze : "Ja mam aparat szafirowy" czyli o co chodzi? ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szafirowy - kosmetyczny, czyli taki no przezroczysty, jak z daleka patrzysz na uśmiech kogoś, to nie widać go. Wiele sławnych osób taki nosi, bądź nosiło. Np. Maciej Musiał, Agnieszka Popielewicz, itd.

      Usuń
    2. Aaaa. Ale mi się on nie podoba. Nie wiadomo co taka osoba ma na zębach. Jak masz metalowy to ludzie normalnie wiedzą co to jest, a taki kosmetyczny to pewnie nie jedna osoba pyta "Co Ty masz na zębach??".
      I też metalowy jest tańszy ;D Chociaż zależy to Ortodonty... ;)

      Usuń
    3. Mi też się nie podoba... Napisałam praktycznie to samo w jednym z pierwszych postów :p

      Usuń
  13. ty masz pierścienie czy nie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. skoro nosiła seperatory (te gumki niebieskie między zębami) przed założeniem aparatu to znaczy, że ma pierścienie ;D

      Usuń
    2. wiem co to są separatory. tylko,że kiedyś pisała coś że okazało się,że nie potrzebnie je nosiła że ma inny aparat trochę. :) i ma jakoś inaczej niż inne osoby więc się pytam. xd

      Usuń
    3. aaaa xD :D to dlatego pytasz xD ;)
      Nie no spoko :P
      Ja nie mam pierścieni ;D
      z tyłu mam takie jakby haczyki z zamkiem :D Ale gumki mam tylko na ośmiu zębach (tych z przodu bo z tyłu nie mam)
      I jakoś normalnie żyję xD...
      za trzy dni mam wizytę!!!! cieszę się ogromnie :D :D :D :D

      Usuń
    4. Nie, nie mam pierścieni.

      Usuń
    5. Ja też nie mam, mam takie zatrzaski na 6.

      Usuń
  14. Nosił ktoś z Was aparat Hyrax lub coś w tym stylu? Moze być też Hass... :D
    Może ktoś mi coś napisze na ten temat?
    Jak z tym się mówi, je itp.? :D
    Z góry dziękuje za pomoc :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja noszę już 4 miesiąc. Na początku jedzenie i mówienie, to masakra, szczególny problem miałam z wyrazami kończącymi się na gi, ki, ale z czasem przeszło. Miałam też manię mycia zębów przez pierwszy miesiąc, nadal ją mam, ale nie aż tak bardzo. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania, to z chęcią pomogę ;)

      Usuń
    2. oooo :D Dziękuję Ci Żeberko ;) ;)
      Chciałabym jeszcze zapytać:
      1. Ile masz rozkręceń?
      2. Masz szparę między zębami? lub miałaś?
      3. Po ilu dniach ona znika? :D
      4. Boli coś gdy się rozkręca? lub tak ogólnie boli.?
      :D Dzięki za odp. :*

      Usuń
    3. 1. Rozkręcałam co 2 dzień od 24 stycznia do 25 marca (coś koło tego) czyli tak koło 32 nie wiem, nie chce mi się dokładnie liczyć.
      2. Szparę między jedynkami mam od zawsze ;( Powiększyła mi się za to szpara miedzy lewą 1 a 3, gdzie będzie w przyszłości moja wymarzona 2. Natomiast po prawej stronie też mam szparę, ale nie aż taką, bo mam tam takiego strasznie małego zęba, na którego później nałoży mi koronkę.
      3. W sumie, to zmniejszyła się no i mam 6 mm większą górną szczękę ;D
      5. Samo rozkręcanie nie boli, czuć tylko przez moment taki lekki napór na zęby, ale po chwili się o tym zapomina. Raz chyba tylko obudził mnie w środku nosy mocny ból zębów.
      Pomyślałam, że napiszę coś jeszcze o samym zakładaniu, bo być może będzie cię to ciekawiło samo zakładanie nie trwa długo, bo tylko koło 20 minut. Pani przymierzyła mi sam aparat a później specjalnym klejem przykleiła i to wszystko. Na samym początku było to trochę dziwne uczucie, ale po 2 tygodniach zapomina się, że się to nosi. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania, to z chęcią odpowiem. ;P

      Usuń
    4. Jejej dziękuje :* Jesteś normalnie moim zbawieniem! :D
      Ja tylko chciałam widzieć jeszcze czy Ty masz jakąś wadę zgryzu dlatego go nosisz? bo ja mam za wąską szczękę dlatego mam mieć go. Moja szczęka górna jest dość mała w stosunku do żuchwy. Nie wiem jak to się dokładnie nazywa ale chyba tyłozgryz..? I przez to moje zęby źle się stykają i ogólnie jest złe ułożenie.

      Usuń
    5. Wiesz, mam dokładnie to samo + brak dwójek u góry, ale to genetycznie przeszło na mnie :/ A że jestem dość młoda, to ortodontka podjęła się tego leczenia, bo gdybym przyszłą do niej za kilka lat, to nie wiem, czy by chciała, bo mam okropną wadę.

      Usuń
    6. oooo mam dokładnie tak samo jeśli chodzi o wiek. Ortodontka powiedziała, że ten wiek co mam teraz (15 lat) jest najlepszy na taki aparat. Podobno właśnie tak do 18 roku życia ten szew podniebienny jest bardziej podatny na rozerwanie. Więc życzę powodzenia w dalszym leczeniu :*
      Szeroki uśmiech :D

      Usuń
  15. mam pytanie , bo moja ortodontka powiedziała mi że za 2 tygodnie założy mi pierścienie , a ja kompletnie nie wiem co to jest ?? proszę pomocy ! byłabym wdzięczna za odpowiedź :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. spokojnie ;)aparat trzeba jakoś zakończyć (w sensie mówię o ostatnim zamku) i jednym ze sposobów są pierścienie. To w pewnym sensie metalowa blaszka wokół zęba (najpierw chyba wylewa się coś na ząb.

      Znalazłam na jakieś stronie definicję: Pierścień ortodontyczny – metalowy element cementowany na zęby trzonowe, utrzymujący łuk ortodontyczny lub ewentualny wyciąg zewnątrzustny.
      http://bi.gazeta.pl/im/8/8634/z8634698M.jpg to jest to na 2 ostatnich zębach, ale zazwyczaj chyba zakłada się na jeden :)

      Usuń
  16. Dziękuje :-) a te pierścienie bolą ??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ich nie mam... Ale przed założeniem pierścieni nosi się separatory (takie gumki, które robią przerwy między zębami) i to trochę boli.
      Ale same pierścienie raczej nie bolą. Podobno zdejmowanie jest nieprzyjemne, bo dziąsła po 2 latach tak jakby trochę się w to wrastają...

      Usuń
  17. Wspułczuje ja też to nosiłam ale teraz mam ładne proste zombki ^^

    OdpowiedzUsuń