Największą zmorą jest aparat retencyjny, ale cały czas staram się w nim wytrwale spać. Ale ogólnie jestem zadowolona z efektów i cały czas gorąco polecam ;)
Orto druciki
Czyli historia moich zębów i ich aparatu ortodontycznego
czwartek, 17 września 2015
Kilkanaście miesięcy później
Odkąd zdjęto mi aparat minęło już ponad 1,5 roku. Ząbki nadal wyglądają ładnie, ale nie jest tak idealnie jak wcześniej. Górne dwójki, które przez tyle czasu były obniżane, niestety poszły trochę do góry. Dolne trójki wysunęły się trochę do przodu. Dolne ósemki zaczęły się wyrzynać, co spowodowało, że żuchwa minimalnie przesunęła się do przodu (swoją drogą muszę usunąć te ósemki, do czego zbieram się całe wakacje).
Największą zmorą jest aparat retencyjny, ale cały czas staram się w nim wytrwale spać. Ale ogólnie jestem zadowolona z efektów i cały czas gorąco polecam ;)
Największą zmorą jest aparat retencyjny, ale cały czas staram się w nim wytrwale spać. Ale ogólnie jestem zadowolona z efektów i cały czas gorąco polecam ;)
sobota, 10 maja 2014
FAQ
Już dawno temu obiecałam post z najczęściej zadawanymi pytaniami, ale jakoś nie mogłam się do tego zebrać... Wreszcie mi się udało ;)
1. Jak długo zakłada się aparat? Czy to boli?
1. Jak długo zakłada się aparat? Czy to boli?
W moim wypadku założenie aparatu na górę i dół trwało około godzinę. Zakładanie aparatu nie boli!
2. Jak długo bolą zęby po założeniu aparatu?
2. Jak długo bolą zęby po założeniu aparatu?
Zęby zaczynają boleć wieczorem w dniu założenia, ale najgorzej jest drugiego i trzeciego dnia. A potem już tylko lepiej ;)
3. Jakiego jedzenia powinno się unikać?
3. Jakiego jedzenia powinno się unikać?
Na początku najlepiej jeść to, czego nie trzeba gryźć. Ja żywiłam się głównie kisielami i jogurtami. Nie wpadłam na to by jeść banany (a podobno jest okej), a wszelakich kaszek nie lubię. Później można jeść już praktycznie wszystko. Trzeba uważać na rzeczy twarde (takie jak orzechy), klejące się (np. snickers) i takie, które generalnie mogą odkleić zamek (np. jabłka w całości).
4. Czy można pić Coca Colę?
4. Czy można pić Coca Colę?
To dosyć trudne pytanie. Ja mogłam pić (i piłam), ale nie wszyscy mogą. Wydaje mi się, że to zależy od rodzaju kleju. Najwidoczniej są jakieś dwa rodzaje i jeden z nich rozpuszcza się pod wpływem coli...
5. Czy można pić alkohol?
Można
6. Jakie kolory gumek polecasz?
5. Czy można pić alkohol?
Można
6. Jakie kolory gumek polecasz?
Zdecydowanie polecam te bardziej "żywe" i raczej ciemne kolory. Jasne bardzo łatwo się odbarwiają od jedzenia i picia. A te mało intensywne po 2-3 tygodniach blakną i stają się nieładne... Także z tych co miałam polecam głównie czerwony, granatowy, turkusowy i czarny oraz oczywiście tęczę. W wakacje miałam jeszcze takie koralowe. One też były fajne i ładnie wyglądały do opalenizny. Ale polecam je do takich w miarę białych zębów, bo przy żółtych raczej nie wyglądają zbyt ciekawie. Oczywiście inne kolory też były w porządku, ale te najbardziej mi się podobały ;) (no może turkusowy trochę wyblakł, ale był przez to jeszcze ładniejszy). Dodatkową zaletą ciemnych kolorów jest to, że zęby wydają się bielsze. A po założeniu aparatu niestety u wielu osób pojawia się problem żółtych zębów...
7. Co może zabarwić gumki?
7. Co może zabarwić gumki?
Zależy od ich koloru. Najbardziej zabarwiają się przezroczyste (to wiem z internetu) i białe (to wiem z doświadczenia). Gdy miałam białe, najpierw zabarwiły się delikatnie od czerwonej papryki, a potem zdecydowanie mocniej od curry. Czytałam kiedyś w Internecie, że przy tych kolorach lepiej unikać również jagód i... rosołu.
8. Jak długo należy myć zęby?
8. Jak długo należy myć zęby?
Mycie zębów zajmowało mi jakieś 3 min. 2 min myłam normalnie szczoteczką, potem przestrzenie między aparatem a zębami (nie zawsze, mniej więcej raz na dwa-trzy dni) taką malutką szczoteczką (link). Następnie płukałam ok. 30 sekund płynem. Po założeniu aparatu trzeba w pewnym sensie nauczyć się myć zęby. Mi na początku bardzo zżółkły, bo nie czyściłam przestrzeni między aparatem a zębami, a zwykła szczoteczka nie do końca tam dociera.
9. Czy w wyciągach można spać?
Ja swoje nosiłam tylko w nocy. I nie połknęłam żadnej gumki ;)
10. Czy dalej będziesz wchodziła na bloga?
Tak, będę. Choć na pewno nie tak często jak kiedyś... Nadal będę odpowiadała na Wasze pytania, choć szczerze mówiąc dużo wygodniej mi jest gdy dostaję je na maila (orto.druciki@gmail.com), niż gdy są w komentarzach pod jakimś postem. Także byłabym bardzo wdzięczna, gdybyście ułatwili mi życie ;)
9. Czy w wyciągach można spać?
Ja swoje nosiłam tylko w nocy. I nie połknęłam żadnej gumki ;)
10. Czy dalej będziesz wchodziła na bloga?
Tak, będę. Choć na pewno nie tak często jak kiedyś... Nadal będę odpowiadała na Wasze pytania, choć szczerze mówiąc dużo wygodniej mi jest gdy dostaję je na maila (orto.druciki@gmail.com), niż gdy są w komentarzach pod jakimś postem. Także byłabym bardzo wdzięczna, gdybyście ułatwili mi życie ;)
Uważam, że to są najczęściej nasuwające się pytania odnośnie aparatów ortodontycznych. Jeżeli uważacie, że jeszcze coś jest ważne i powinnam to zawrzeć w tym poście, to śmiało piszcie.
Życzę powodzenia i wytrwałości każdemu z drucikami na zębach,
Ania96
PS Naprawdę warto ;)
Życzę powodzenia i wytrwałości każdemu z drucikami na zębach,
Ania96
PS Naprawdę warto ;)
piątek, 14 marca 2014
Retainer
1,5 tygodnia po zdjęciu aparatu odebrałam aparat retencyjny na górne zęby. Jest to przezroczysta szyna, w której muszę spać przez najbliższe dwa lata.
Wizyta była bardzo krótka - przymierzyłam retainer, ortodonta przyciął mi go trochę na górze, bo strasznie ściskał mi dziąsła. I zgodnie z obietnicą miałam wypiaskowane zęby :)
Jak moje wrażenia? Na początku było ciężko. Za pierwszym razem obudziłam się w środku nocy z olbrzymią chęcią wyjęcia tego czegoś z zębów. Każda kolejna noc jest lepsza. Już nie robią mi się rany i odnoszę wrażenie, że trochę łatwiej się go zakłada i zdejmuje. Początkowo uczucie przy wyjmowaniu było takie jak jest przy robieniu wycisków (jak się wyciąga tą masę z buzi), ponieważ generalnie, żeby go zdjąć należy ciągnąć na siłę...
Codziennie rano opłukuję retainer zimną wodą. Ważne żeby była zimna, ponieważ jest wykonany z masy termoplastycznej i od ciepłej mógłby się uszkodzić.
Wizyta była bardzo krótka - przymierzyłam retainer, ortodonta przyciął mi go trochę na górze, bo strasznie ściskał mi dziąsła. I zgodnie z obietnicą miałam wypiaskowane zęby :)
Jak moje wrażenia? Na początku było ciężko. Za pierwszym razem obudziłam się w środku nocy z olbrzymią chęcią wyjęcia tego czegoś z zębów. Każda kolejna noc jest lepsza. Już nie robią mi się rany i odnoszę wrażenie, że trochę łatwiej się go zakłada i zdejmuje. Początkowo uczucie przy wyjmowaniu było takie jak jest przy robieniu wycisków (jak się wyciąga tą masę z buzi), ponieważ generalnie, żeby go zdjąć należy ciągnąć na siłę...
Codziennie rano opłukuję retainer zimną wodą. Ważne żeby była zimna, ponieważ jest wykonany z masy termoplastycznej i od ciepłej mógłby się uszkodzić.
Jak dla mnie to jest ta mniej przyjemna część leczenia, ale pewnie się przyzwyczaję. Choć perspektywa spania w tym cholerstwie przez najbliższe 2 lata nie jest jakoś wyjątkowo zachęcająca...
niedziela, 9 lutego 2014
Niespodzianka
Tak, dobrze widzisz. Nie mam już aparatu! Poszłam w piątek na wizytę. Powiedziałam ortodoncie o minimalnej asymetrii między szczęką a żuchwą (linia między jedynkami górnymi nie jest w tym miejscu, co między dolnymi). Powiedział, że można coś z tym zrobić - trzeba by było przesunąć połowę górnych zębów w prawo i poszerzyć dwójkę (dokleić do niej coś, co należałoby wymieniać co kilka lat). Uznałam, że to za dużo zachodu, a ta asymetria jest praktycznie niewidoczna (chyba, że jakiś psychol gapi się w moje zęby z odległości mniejszej niż 10 cm). Więc ortodonta popatrzył chwilę w moje zęby i powiedział, że jeżeli mi pasuje, to mogę przyjść wieczorem i zdejmie mi aparat. Poszłam.
Odklejanie zamków jest dosyć nieprzyjemne. Najpierw zajął się górą. Po kolei łapie się każdy zamek specjalnymi kleszczami i ciągnie. Bolało mnie trochę, gdy ortodonta odklejał zamki z jedynek i dwójek. Potem przykleił mi drucik od spodu dolnych zębów (od trójki do trójki). Robi się to trochę dziwnie, bo przytrzymuje się go innymi cieńszymi drucikami... Następnie zdjął mi zamki z dołu. Wszystkie zęby zostały oczyszczone z kleju specjalnym wiertłem.
Później miałam zrobione wyciski (potrzebne do zrobienia retainera) i nałożony fluor. Normalnie jeszcze piaskuje się zęby, ale to trochę brudzi twarz, a ja zaraz po wizycie u ortodonty, szłam na imprezę. Wypiaskuje mi jak przyjdę odebrać retainer (powinien być gotowy w ciągu tygodnia).
Znalazłam na you tube filmik, na którym zdejmują komuś aparat:
Retainer stały (ten drucik) jest trochę irytujący, ale myślę, że się do niego przyzwyczaję.
Jak się czuję? Trochę dziwnie, ale przyjemnie. Początkowo cały czas jeździłam językiem po powierzchni zębów. Są takie gładkie ♥ Teraz już trochę się przyzwyczaiłam, ale jakoś tak czuję, jakby czegoś mi brakowało...
niedziela, 15 grudnia 2013
Znowu granatowe
Miałam mieć wizytę we wtorek, ale została przełożona na czwartek. Już kompletnie nie mam pomysłu na gumki. Rok temu na Święta miałam czerwono-zielone i nawet myślałam o tym, żeby wziąć teraz takie same, ale nie było zielonych gumek :( Więc znowu wybrałam granatowe...
I to byłoby na tyle... Nie mam pojęcia kiedy następna wizyta (jakoś na przełomie stycznia i lutego). Macie może jakieś fajne pomysły na gumki? Wiecie mniej więcej jakie mój ortodonta ma kolory :)
Chciałam, żeby lewa dolna dwójka była minimalnie wyżej. Już wiem, że ortodonta troszkę przesadził, więc będę musiała się do niego wybrać jakoś w przyszłym tygodniu... |
I to byłoby na tyle... Nie mam pojęcia kiedy następna wizyta (jakoś na przełomie stycznia i lutego). Macie może jakieś fajne pomysły na gumki? Wiecie mniej więcej jakie mój ortodonta ma kolory :)
piątek, 13 grudnia 2013
Wyraźna zmiana koloru gumek
Poprzednie gumki (niebieskie) po miesiącu trochę zmieniły kolor... Kolor zrobił się mniej wyrazisty niż był na początku...
wtorek, 5 listopada 2013
Niebieskie
[post z opóźnieniem]
30 października byłam u ortodonty. Wybrałam niebieskie gumki (nie granatowe, nie błękitne - po prostu niebieskie). Są mocno widoczne, chyba najbardziej z tych wszystkich, które miałam...
Ortodonta chce mi obniżyć górne jedynki i dwójki (wszystkie), żeby bardziej zachodziły na dolne zęby. Nie wiem jaki będzie tego efekt, ale jeśli nie będzie mi się podobał, to można wrócić do poprzedniego stanu.
Na razie nie muszę nosić wyciągów. Swoją drogą bolały mnie po nich zęby tylko kilka dni, a potem przestało :)
30 października byłam u ortodonty. Wybrałam niebieskie gumki (nie granatowe, nie błękitne - po prostu niebieskie). Są mocno widoczne, chyba najbardziej z tych wszystkich, które miałam...
Ortodonta chce mi obniżyć górne jedynki i dwójki (wszystkie), żeby bardziej zachodziły na dolne zęby. Nie wiem jaki będzie tego efekt, ale jeśli nie będzie mi się podobał, to można wrócić do poprzedniego stanu.
Na razie nie muszę nosić wyciągów. Swoją drogą bolały mnie po nich zęby tylko kilka dni, a potem przestało :)
Jak widać na zdjęciach moje jedynki zrównały się długością. Gdyby bardziej się przyjrzeć pewnie jest już efekt wygięcia łuku w celu obniżenia tych czterech zębów.
Aparat będę miała zdjęty najwcześniej na wiosnę. Leczenie już prawie się zakończyło, ale zęby muszą się stabilizować, żeby po zdjęciu drucików wada nie powróciła. Nie wiem, czy jest to dobra, czy zła wiadomość, ale nie mam już pomysłów na gumki...
______________
Kolejna wizyta w grudniu, lecz nie wiem kiedy dokładnie.
piątek, 4 października 2013
Black
W środę byłam u ortodonty. Kompletnie nie miałam pomysłu na gumki i wybrałam czarne. Wyglądają fajnie ;) Ortodonta wygiął mi trochę łuk przy prawej jedynce, żeby była długości lewej. Zdjęcia robiłam dzień po wizycie i jedynka jest już trochę niżej ;)
Dodatkowo dostałam wyciągi. Są to jakie gumki, które zaczepia się o zamki. Celem jest prawidłowy zgryz.
Muszę zaczepiać jedną gumkę o wszystkie trójki. Jest to dosyć niewygodne, bo można otworzyć buzię tylko na kilka centymetrów... Na szczęście mam w nich tylko spać. No może nie "tylko". Po pierwszej nocy obudziłam się z bólem. I powiem Wam, że to nie był taki delikatny ból. Było tak jak po założeniu aparatu, a może nawet gorzej. Ale po mniej więcej godzinie całkowicie przeszło. Myślę sobie: "kolejnego dnia będzie lepiej". Nie było. Ciekawe czy będzie tak codziennie przez najbliższy miesiąc...
___________
Następna wizyta prawdopodobnie 30 października.
___________
Ponieważ moje leczenie powoli dobiega końca, chciałam stworzyć post z najczęściej zadawanymi pytaniami. I tu mam do Was prośbę. Jeśli ktoś ma pomysł na jakie pytania odpowiedzi mam zamieścić w tym poście, niech napisze w komentarzu zaczynającym się od słowa "FAQ". Z góry dziękuję ;)
sobota, 7 września 2013
Dwa turkusy
W czwartek wieczorem byłam u ortodonty :) Nie wiedziałam jakie wybrać gumki, więc wzięłam turkusowo-turkusowe (jasny turkus - ten co niedawno miałam i ciemny - ten nowy). Po założeniu ich na zamki prawie nie widać różnicy (jeśli ktoś się nie gapi mocno to nie widać).
Ortodonta zmienił mi łuk na górze. Zęby bolą mnie do dzisiaj, ale jest do wytrzymania :)
Ortodonta zmienił mi łuk na górze. Zęby bolą mnie do dzisiaj, ale jest do wytrzymania :)
A teraz najciekawsza informacja: W CIĄGU PÓŁ ROKU BĘDĘ MIAŁA ZDJĘTY APARAT! Kiedy dokładnie? Nie wiadomo. Wszystko zależy od tego czy będą mi się odklejać zamki, czy mi będzie się wszystko podobało itp. Ale i tak strasznie się cieszę. Oczywiście lubię aparat i praktycznie w niczym mi nie przeszkadza. Ale mam go już długo, a zmiany nie są już tak widoczne z miesiąca na miesiąc jak kiedyś, więc zaczyna mi się nudzić. Poza tym już nie mam pomysłów na to, jakie brać kolory...
___________________
Kolejna wizyta prawdopodobnie 2 października.
poniedziałek, 19 sierpnia 2013
Szczoteczki
Jakiś czas temu zaczęłam używać szczoteczki elektrycznej. Prawdę mówiąc wcześniej nie wiedziałam, że można przy aparacie, ale koleżanka mi powiedziała, że myła taką zęby. Więc przy jednej z wizyt zapytałam ortodonty i powiedział, że oczywiście, że można i dlaczego pytam o to dopiero teraz...
Mam zwykłą końcówkę i jej używam codziennie. Mam również końcówkę do aparatów i przestrzeni międzyzębowych i jej używam co kilka dni.
Mam zwykłą końcówkę i jej używam codziennie. Mam również końcówkę do aparatów i przestrzeni międzyzębowych i jej używam co kilka dni.
Dodatkowo parę miesięcy temu kupiłam sobie w Rossmannie szczoteczki do przestrzeni międzyzębowych i aparatów. Są lepsze od tych, które miałam wcześniej, bo wygodniej czyści się nimi zęby.
wtorek, 6 sierpnia 2013
TĘCZA VOL. 3.0
Zadzwoniłam wczoraj do ortodonty, żeby umówić się na wizytę i kazał mi przyjść dzisiaj. Długo nie mogłam wymyślić jakie chcę gumki, więc ostatecznie wybrałam tęczę. Oczywiście trochę się różni od tych poprzednich ;) Tym razem w centrum jest żółty i pomarańczowy :)
Ten kolor po lewej od pomarańczowego to miał być ten koralowy, który miałam poprzednio. |
Teraz już wiem, że powinnam była zrobić jasny niebieski i ciemny odwrotnie. Wyglądałoby to lepiej... Ale już trudno, praktycznie ich nie widać :D
Kolor, który jest obok zielonego (turkus) jest nowy. Ale mojemu ortodoncie się nie podoba i powiedział, że nie będzie więcej takiego zamawiał. Wydaje mi się, że jasnoróżowe gumki też wyglądały kiedyś inaczej. Teraz są jakieś dziwne...
Na wizycie ortodonta przykleił mi zamek na dwójkę, bo okazało się, że jest odklejony. Nawet tego nie zauważyłam...
Jeśli chodzi o obniżanie dwójek to na razie nic więcej nie da się zrobić z obecnym łukiem. A nowy łuk założy mi, jeśli nie odklei mi się żaden zamek. Postaram się uważać w tym miesiącu, ale różnie bywa...
A na dole mam nowy luk. "Ta sama grubość, ale inne tworzywo. Możliwe, że będziesz coś czuła. Albo będziesz bardzo czuła". A więc czuję i to dosyć mocno. Jem wszystko normalnie, ale bolą mnie zęby -.-
No i to byłoby na tyle, jeśli chodzi o dzisiejszą wizytę. Na kolejną się jeszcze nie umówiłam, ale ma być na przełomie sierpnia i września.
środa, 10 lipca 2013
Ponownie czerwone
W poniedziałek byłam u ortodonty. Była to niespodziewana wizyta, gdyż zadzwoniłam tego samego dnia. Ale ortodonta chciał, żebym przyszła jeszcze przed jego urlopem, więc nie miał za dużo czasu. Dlatego on tylko pozaginał mi górny łuk, a potem zajęła się mną inna pani (również ortodontka).
Znowu odkleił mi się zamek (ten co zwykle -.-), więc ortodontka mi go przykleiła. Robiła to niestety dłużej niż mój doktor. Potem bardzo dokładnie wypiaskowała mi zęby ;) Więc teraz są cudownie białe ♥
Nie mogłam zdecydować się na gumki. Po prostu już nie mam pomysłów. Więc znowu wybrałam czerwone.
Od mojej poprzedniej wizyty moje dwójki się trochę obniżyły.
Nie umówiłam się na następną wizytę.
Znowu odkleił mi się zamek (ten co zwykle -.-), więc ortodontka mi go przykleiła. Robiła to niestety dłużej niż mój doktor. Potem bardzo dokładnie wypiaskowała mi zęby ;) Więc teraz są cudownie białe ♥
Nie mogłam zdecydować się na gumki. Po prostu już nie mam pomysłów. Więc znowu wybrałam czerwone.
Od mojej poprzedniej wizyty moje dwójki się trochę obniżyły.
Nie do końca widać to na tych zdjęciach, ale na żywo naprawdę jest różnica. Jedna (lewa) jest już wyrównana z poziomem jedynki i trójki ;) Teraz się zastanawiam czy mi się to podoba xd Co Wy myślicie? Teraz jest lepiej czy wcześniej było?
mój górny łuk jest już prawie idealny! |
poniedziałek, 17 czerwca 2013
Wakacyjne
Dzisiaj byłam u ortodonty. Ponieważ wielkimi krokami zbliżają się wakacje (♥) wybrałam gumki specjalnie na tą okazję. Wcześniej nie widziałam tego koloru, albo go tam nie było... Dodatkowo w tym sezonie modne są neony i myślę, że moje gumki zaliczają się do takowych kolorów.
W sumie to nie wiem jak nazwać ten kolor. Można powiedzieć, że jest to koralowy, ale taki bardziej neonowy. Przejście między pomarańczowym a różowym.
Po wybraniu gumek ortodonta powiedział, że właśnie miał mi je polecić. Podobno są idealne na wakacje i fajnie się prezentują z opalenizną ;) ZOBACZYMY!
W sumie to nie wiem jak nazwać ten kolor. Można powiedzieć, że jest to koralowy, ale taki bardziej neonowy. Przejście między pomarańczowym a różowym.
Po wybraniu gumek ortodonta powiedział, że właśnie miał mi je polecić. Podobno są idealne na wakacje i fajnie się prezentują z opalenizną ;) ZOBACZYMY!
Starałam się jak najlepiej oddać kolor gumek ;) |
Jak widać na zdjęciach, mam dziwnie powyginany górny łuk. Proces obniżania moich dwójek własnie się zaczął ;) Ale podobno efekty nie będą szybko widoczne...
Ortodonta miał mi dzisiaj piaskować zęby, ale niestety ma awarie piaskarki :'( Na szczęście nie są jakieś strasznie żółte, więc przeżyje. Mam nadzieję, że do następnej wizyty (na którą się jeszcze nie umówiłam) piaskarka zostanie naprawiona...
poniedziałek, 3 czerwca 2013
Jak wygląda wizyta w gabinecie ortodontycznym i w jaki sposób montuje się aparat.
Znalazłam na You Tube film, który może zainteresować parę osób. Opowiada o pierwszych wizytach u ortodonty aż do założenia aparatu. Uważam, że jest bardzo ciekawy. U mnie wszystko przebiegało mniej więcej tak samo ;)
sobota, 18 maja 2013
Turkus
W czwartek byłam u ortodonty. Chciałam wziąć sobie ciemnozielone gumki (takie jak miałam na Boże Narodzenie), ale ortodonta stwierdził, że są brzydkie xd Więc wybrałam turkusowe ;)
Gdy ortodonta zdejmował mi gumki, odpadł mi zamek z dwójki (nie wiem czy on był wcześniej odklejony). Niestety to przeszkodziło w planie piaskowania zębów :( Więc orto przykleił go tak, żeby moja dwójka przesunęła się w dół (pisałam wcześniej o tym, że chcę, żeby dwójki były długości jedynek). Jednak gdy zakładał łuk, zamek ponownie się odkleił. Okazało się, że ten łuk, który mam teraz nie nadaje się do takich eksperymentów ("mistyczny plan obniżenia mi dwójki chwilowo nie zostanie zrealizowany"), więc dwójka będzie obniżona kiedy indziej. A zęby wypiaskowane prawdopodobnie na następnej wizycie ;)
Na dole mam nowy łuk. Trochę bolało w piątek, ale mniej niż po poprzedniej wizycie :)
Gdy ortodonta zdejmował mi gumki, odpadł mi zamek z dwójki (nie wiem czy on był wcześniej odklejony). Niestety to przeszkodziło w planie piaskowania zębów :( Więc orto przykleił go tak, żeby moja dwójka przesunęła się w dół (pisałam wcześniej o tym, że chcę, żeby dwójki były długości jedynek). Jednak gdy zakładał łuk, zamek ponownie się odkleił. Okazało się, że ten łuk, który mam teraz nie nadaje się do takich eksperymentów ("mistyczny plan obniżenia mi dwójki chwilowo nie zostanie zrealizowany"), więc dwójka będzie obniżona kiedy indziej. A zęby wypiaskowane prawdopodobnie na następnej wizycie ;)
Na dole mam nowy łuk. Trochę bolało w piątek, ale mniej niż po poprzedniej wizycie :)
zdjęcia niestety nie oddają prawdziwego koloru gumek... |
____________________________________
Następna wizyta prawdopodobnie 17 czerwca :)
poniedziałek, 15 kwietnia 2013
To już rok!
W czwartek odbyła się moja przełożona wizyta. Znowu odkleił mi się zamek (ten co poprzednio :o ), więc ortodonta mi go ponownie przykleił. Do tego zmienił mi górny łuk na mocniejszy. I do dzisiaj jeszcze trochę mnie boli (w piątek była masakra!). Wybrałam fioletowe gumki ;)
No i cóż. Minął już ponad rok odkąd mam aparat... Jestem strasznie zadowolona z efektów ♥
______________________
Następna wizyta prawdopodobnie 16 maja ;) Btw dziękuję za ponad 17000 wejść i wszystkie komentarze!
Mam źle założoną jedną gumkę, bo asystentka ortodonty się uczyła, a on tego nie zauważył... Na tym zdjęciu widać też trochę, że mam żółte paski na zębach pod górnym łukiem. Jakoś nie mogę tego umyć. |
No i cóż. Minął już ponad rok odkąd mam aparat... Jestem strasznie zadowolona z efektów ♥
Olbrzymia różnica... |
______________________
Następna wizyta prawdopodobnie 16 maja ;) Btw dziękuję za ponad 17000 wejść i wszystkie komentarze!
Subskrybuj:
Posty (Atom)